Powstanie Styczniowe w Gałkówku 161 lat pózniej

W niedzielę, 29 września w Gałkowie Dużym odbyło się odtworzenie bitew i potyczek, jakie miały miejsce podczas powstania styczniowego 1863.

Miejscem rekonstrukcji był tzw. Czatolin, którego nazwa nawiązuje do Powstańczej Czaty. Impreza zorganizowana przez Sołectwo Gałków Mały -Wschód była pierwszą rekonstrukcją historyczną na terenie Gminy Koluszki i przyciągnęła według szacunków około 1000 widzów. Wzięły w niej grupy rekonstruktorów- „Ostrowska Grupa Rekonstrukcji Historycznej” z Ostrowa Wielkopolskiego, Stowarzyszenie „Inicjatywa Ziemi Bolimowskiej” z Bolimowa, Grupa Rekonstrukcji Historycznej „Partia Powstańcza  im. Jozefa Oxińskiego” z Czastarów, „Łódzki Oddział Powstańczy im. dr Józefa Dworaczka”, Kosynierzy z Koluszek. Były też trzy wisienki na torcie - Panna Marlena, tu w roli Anastazji ze Ślesina oraz dwie inne Niewiasty z Grupy Rekonstrukcji Historycznej „Ludność Cywilna okolic Wielunia”. Całość wydarzenia spinali społecznicy z Muzeum Regionalnego im. Leokadii Marciniak w Gałkowie Dużym Dominik Trojak, Jan Marciniak, Michał Rzeźnik, Andrzej Potański, Piotr Łyszkowicz.  

W sumie  odliczyło się 60 rekonstruktorów.

Podczas plenerowej imprezy odtwarzano trzy zdarzenia. Pierwszym było przybycie na pobyt i odpoczynek w Gałkowie pomiędzy 11 i 12 VII 1863 r. oddziału powstańczego dowodzonego przez Naczelnika Sił Zbrojnych Województwa Mazowieckiego płk. Edmunda Callier.  Pokazano także pomoc i wsparcie, jakich powstańcom udzielali Gałkowianie.

Drugim epizodem odtworzonym na polu znajdującym się przy ulicy Dzieci Polskich, tuż za kościołem i starą plebanią były fragmenty Bitwy pod Wolą Cyrusową, która rozegrała się 4 IX 1863 r., w czasie której powstańcy zdobyli carską armatę.

Trzeci fragment to potyczka, która rozegrała się w Gałkówku. O zdarzeniu tym przypomina obelisk znajdujący się przed dawną przychodnią zdrowia.

Narratorem, który na żywo relacjonował rekonstrukcję wszystkich trzech zdarzeń, był Tadeusz Marciniak z Gałkowa. Komentując potyczkę pod Gałkowem, mówił

Dokładnie w miejscu rekonstrukcji, 24 IX 1863 r. w zabudowaniach księdza Honorego Katylla – proboszcza parafii Gałków, rozlokował  się obozem oddział  31 letniego płk. Michała Zielińskiego. Po spokojnej nocy o świcie 25 września oddział płk. Michała Zielińskiego został zaatakowany przez Moskali 1 rotę piechoty, 60 kozaków i pół szwadronu huzarów.

Zieliński rozkazał rozwinąć część jazdy w łańcuch flankierów i rozpoczęła się walka trwająca około półtorej godziny. Powstańcy w pośpiechu zbierali swój dobytek i na rozkaz dowódcy wycofują się. Zieliński dał polecenie cofnąć się, przypuszczając, że atakujący Rosjanie są tylko przednią strażą większej kolumny. Tymczasem na polu bitwy pozostaje jedynie niewielka  grupa osłonowa, która ostatecznie zostaje częściowo rozbita. Jeden z powstańców,  nie zdążył się jednak wycofać i ucieka do pobliskiego kościoła. Ścigany przez kozaków, wpadł do drewnianej świątyni  i skrył się w wąskiej przestrzeni za ołtarzem. Kozacy nie zdołali go znaleźć  i pognali dalej za Powstańcami.

Świadkiem tego wydarzenia był obraz – tryptyk, który jest wciąż  eksponowany w tutejszym kościele. Moskale poprowadzili pogoń za powstańcami, którzy stacjonowali w Gałkowie.

Dzień pózniej- 26 IX  1863 r.  w Skoszewach - mjr. Orłowski wraz ze swoim adiutantem  Tadeuszem Górą zostali otoczeni przez Moskali i zabici.

Tam ciałami zabitych  zaopiekowała się dziewczyna z dworu o imieniu Anastazja. Rodzina mjr. Orłowskiego była bardzo wdzięczna i podarowała dziewczynie krzyżyk majora, który jest do dzisiaj w posiadaniu rodziny p. Anastazji, mieszkających koło Opola.  

Po zakończonej rekonstrukcji wszyscy obecni mogli pożywić sie pyszną zupą oraz napić się kawy, herbaty i zimnych napojów, serwowanych przez Koło Gospodyni Wiejskich „Gałkowianki” z Gałkowa  i Koło Gospodyń Wiejskich z  Gałkówka Parceli.

Impreza została dofinansowania przez Urząd Miejski w Koluszkach oraz ze środków Urzędu Marszałkowskiego Województwa Łódzkiego w ramach programu „Sołectwo na Plus”.

Po zakończeniu imprezy wszyscy zadawali Michałowi Rzeźnikowi- sołtysowi sołectwa Gałków Mały- Wschód, które było organizatorem tegorocznej rekonstrukcji, tylko jedno pytanie-  kiedy odbędzie się następna rekonstrukcja.

Facebook.com X.com

Galeria