pszok

Z 27 zł do 31 zł od osoby wzrośnie od listopada 2024 r. stawka za odbiór odpadów komunalnych. Zmiana opłaty została zaakceptowania przez Radę Miejską w Koluszkach pod koniec sierpnia. Za uchwałą głosowało 11 radnych, dwóch było przeciw, 7 radnych wstrzymało się od głosu.

 

Zmiany w stawce stały się okazją do przedyskutowania kilku kwestii w temacie „śmieciowym”. Pierwsza dotyczyła odpadów wielkogabarytowych. Radna Małgorzata Jagiełło oraz radny Dariusz Janeczek pytali m.in. o to, czy odbiór dużych przedmiotów sprzed naszych domów może zostać na stałe wpisany do harmonogramu. I tutaj mamy dobrą wiadomość dla mieszkańców. – W tym roku podjęliśmy się organizacji takiego zadania. Okazało się, że mieszkańcy wystawili odpadów wielkogabarytowych bardzo dużo. Co prawda kosztowało to gminę ok. 600 tys. zł, ale uważam że raz na rok chyba trzeba robić tego rodzaju zbiórkę. Liczę na to, że w przyszłości tych odpadów będzie mniej, bo przecież już raz oddanej wersalki, nie wystawia się ponownie – stwierdził burmistrz Koluszek Waldemar Chałat.

Druga dyskutowana kwestia dotyczyła wielkości podwyżki i ewentualnych prac zmierzających w przyszłości do obniżki kosztu odbioru odpadów. W tym przypadku odpowiedź władz wykonawczych gminy jest jednoznaczna- niżej się nie da.

Uważam, że dotychczasowa stawka 27 zł to było mistrzostwo świata. W rozmowach z wójtami czy burmistrzami innych samorządów, padały takie stwierdzenia pod adresem Koluszek- tak niska stawka jest niemożliwa. Bo w gminach miejsko-wiejskich takich jak nasza, stawki kształtują się na poziomie znacznie powyżej 30 zł. Najlepiej widać to w załączonym do uchwały raporcie o opłatach w sąsiednich gminach – dodał burmistrz Koluszek. Nowe stawki są konsekwencją wyższych opłat, które obowiązują Gminę w związku z nowym przetargiem na odbiór odpadów.

Jeśli chodzi o spadek cen na przyszłość, tu jednak nie mamy dobrej wiadomości. - Kiedyś na spotkaniu szkoleniowym zadałem wprost pytanie- jakie czynności jako gmina możemy podjąć, by ceny za odbiór odpadów nie rosły. Odpowiedź osoby prowadzącej to szkolenie była taka, że jedynym ratunkiem jest budowa spalarni śmieci. Jeżeli będziemy tylko wywozić do Regionalnych Instalacji Przetwarzania Odpadów Komunalnych, a ich ilość jest przecież ograniczona, to ceny będą wciąż rosły. Ale obecnie nie prowadzimy w Urzędzie żadnych prac w temacie spalarni. Nie jestem do końca przekonany, czy nasze społeczeństwo jest przygotowane na akceptację tego rodzaju inwestycji. Ale jest to właśnie droga, która może nas prowadzić do niższych stawek. Tak deklarują fachowcy w tej dziedzinie – podkreślił burmistrz Waldemar Chałat. 

Ostatnia z poruszanych kwestii to wysokość zniżki dla osób kompostujących bioodpady. Radny Michał Sudowski, analizując przedstawione przez gminę dane o ilości oddawanych odpadów zielonych, zaproponował, by w ramach zachęty do kompostowania podnieść zniżkę z 3 zł do 5 zł  na osobę. Propozycja wywołała mieszane uczucia.

Radny Mirosław Supera przekonywał, że po wprowadzeniu dotychczasowej ulgi za kompostowanie, na terenie Gałkówka nie zaobserwował istotnej zmiany w ilości wystawianych worków z odpadami zielonymi. Również burmistrz Koluszek stanął na stanowisku, by nie dokonywać korekty w obecnej zniżce, chociażby z powodu tego, że jest ona mocno wykluczająca, ponieważ nie mogą z niej korzystać mieszkańcy bloków, którzy  stanowią dość znaczny odsetek gminnej społeczności. A zwiększenie zniżki, mogłoby odbić się na podniesieniu wysokości ogólnej stawki opłaty za odbiór odpadów. W odpowiedzi radny Sudowski stwierdził, że najlepszym rozwiązaniem, aby sprawdzić czy zniżka zwiększy ilość kompostowanych odpadów, a tym samym obniży koszty ponoszone przez gminę, jest przetestowanie tego w praktyce. – Nie dowiemy się tego, dopóki nie zmienimy stawki – argumentował radny.

Doszło nawet do wprowadzenia pod głosowanie propozycji radnego. Zwiększenie zniżki z 3 zł do 5 zł za kompostowanie, nie przekonało jednak większości radnych, a tym samym propozycja została odrzucona. Tym samym od listopada 2024 r. osobom wykorzystującym kompostowniki, wciąż będzie przysługiwała zniżka 3 zł od osoby.

   

Statystyka o odpadach

rocznie na obsługę odbioru odpadów gmina przeznacza 7,7 mln zł

roczne zaległości mieszkańców z tytułu nieregulowania opłat za śmieci to ok. 600 tys. zł

w stawce 31 zł, jaką zapłacimy od 1 1istopada 2024 r.największy element cenotwórczy stanowią odpady zmieszane (11,15 zł), zmieszane odpady opakowaniowe (6,75 zł), bioodpady (5,06 zł), odpady wielkogabarytowe (4,10 zł)

rocznie mieszkańcy naszej gminy wyrzucają 600 kg przeterminowanych leków

ze zniżki za kompostownik korzysta 3 tys. osób      

Facebook.com X.com