Specjaliści ze Związku Miast Polskich opracowali raport, ilustrujący stan i zmianę sytuacji społeczno-ekonomicznej naszej gminy w latach 2016-2021. Choć dane opisują sytuację sprzed dwóch lat, można z niego wysnuć kilka ciekawych wątków, określających mocne i słabe strony rozwoju naszej gminy.
Rozwój gospodarczy
Jeśli mierzyć rozwój naszej gminy wielkością napływu dochodów z podatku PIT i CIT, a więc podatków państwowych pobieranych od mieszkańców i w części przekazywanych gminie, możemy śmiało stwierdzić, że jako samorząd się bogacimy. Od 2016 r. dochody z PIT na jednego mieszkańca wzrosły z 816 zł do 1285 zł w roku 2021. Z kolei dochody z CIT wzrosły z 23 zł do 60 zł na osobę. A zatem jako społeczność zamieszkująca gminę raczej się bogacimy, a to z kolei wpływa na rozwój naszego samorządu, finansując odpowiednie zadania i inwestycje. Jest to doskonale widoczne po dochodach wpływających do budżetu naszej gminy. W przypadku CIT było to: 549 tys. zł w 2016 r. i 1 mln 383 tys. zł w 2021 r., z kolei w przypadku PIT: 19,2 mln zł w 2016 r. i 29,6 mln zł w 2021 r.
Zresztą gołym okiem widzimy, że w naszej przestrzeni przybywa dużych zakładów, bloków, a obywatele chętnie kupują na naszym terenie kolejne działki budowlane. Jesteśmy zatem traktowani jako atrakcyjne miejsce do inwestowania, a przede wszystkim do zamieszkania dla osób z ustabilizowaną sytuacją finansową, na co wskazuje dodatnie saldo migracji. W 2021 r. wynosiło ono +4,85 na 1000 osób, co oznacza, że więcej osób napłynęło na teren gminy, niż z niego odpłynęło. Niestety osoby w wieku 25-34 lata wybierają inaczej, ale o tym w kolejnym punkcie.
O witalności gospodarczej naszej gminy świadczy także to, że przybywa nam liczba podmiotów prowadzących własną działalność gospodarczą. W 2016 r. na 1000 mieszkańców zarejestrowanych w REGON było 89 podmiotów, w 2021 r. było to już 101. Z drugiej strony systematycznie spada liczba podmiotów wyrejestrowywanych (2016 r.– 7,63 na 1000 mieszkańców, 2021 r. – 5,21). Z kolei udział bezrobotnych w liczbie osób w wieku produkcyjnym spadł w powyższych latach z 6,30 proc. do 4,53 proc.
Stan finansów
Jest dobrze. Jako gminie nie grozi nam bankructwo. Statystyki wykazują, że posiadamy nadwyżkę operacyjną, czyli po sfinansowaniu wydatków niezbędnych z punktu widzenia funkcjonowania gminy, co roku pozostaje nam sporo środków, które możemy przeznaczyć na inwestycje. Oczywiście na inwestycje przeznaczamy o wiele więcej, ale dodatkowe środki pozyskujemy z przeróżnych programów wsparcia, w tym ze środków unijnych.
Aby pozyskać niezbędne dofinansowanie, musimy jednak pokryć część wartości inwestycji z własnych środków. A że budujemy bardzo dużo, stąd też się zadłużamy. Od 2016 r. kwota zadłużenia w stosunku do dochodów budżetu gminy, stale przyrastała, by w roku 2019 i 2020 osiągnąć poziom 50 proc. Obecnie trend się odwrócił. W 2021 zadłużenie spadło do poziomu 40 proc., a w 2022 r. do 34,5 proc. [za 2023 r. Urząd Miejski w Koluszkach jeszcze nie dysponuje danymi – red.].
Wymiar społeczny
Na terenie naszej gminy w 2021 r. na 1000 mieszkańców przypadało 85 podmiotów gospodarczych świadczących usługi (w 2016 r. były to 72 podmioty). Odsetek mieszkańców korzystających z sieci kanalizacyjnej wzrósł z 51,2 proc. w 2016 r. do 53,4 proc. w 2021 r. Wrósł także współczynnik liczby dzieci uczęszczających do przedszkoli. W 2021 r. z placówek tych korzystało 85 proc. dzieci w wieku 3-6 lat. Spada za to liczba miejsc noclegowych w hotelach i pensjonatach. W 2016 r. na 1000 mieszkańców przypadało 5,92 miejsc, w 2021 r. już tylko 3,54.
Spada także poziom ubóstwa społecznego. W 2016 r. osoby objęte kryterium ubóstwa głębokiego stanowiły 2,9 proc., w 2021 r. już tylko 1,6 proc. Z kolei ze środowiskowej pomocy społecznej w 2016 r. korzystało 4,98 proc. naszej ludności, a w 2021 r. 3,07 proc.
Na terenie naszej gminy czujemy się bezpiecznie. Statystycznie na 1000 mieszkańców przypada rocznie jedynie od 8 do 10 przestępstw (przeciwko życiu, mieniu i drogowe).
Gmina Koluszki staje się także coraz atrakcyjniejszym miejscem do zamieszkania. W tym aspekcie poczyniliśmy naprawdę spore postępy. W 2016 r. na 1000 mieszkańców oddano do użytku 2,12 mieszkania, w 2021 już 4,56. Obecnie współczynnik ten zapewnie wzrósł jeszcze bardziej ze względu na wybudowanie kolejnych kilku bloków. Atrakcyjność mieszkaniowa gminy jest najlepszym świadectwem jej dobrej kondycji społeczno-gospodarczej oraz oczekiwanej korzystnej przyszłości. Zapewne podobne wnioski wyciągnęli deweloperzy, chętnie inwestując w Koluszkach.
Jako ciekawostkę dodajmy, że w 2021 r. na jednego mieszkańca przypadało średnio 5 porad lekarskich (niezmiennie od 2016 r.). Z kolei z danych powiatowych wynika, że w 2021 r. na 100 mieszkańców przypadało 76 samochodów (w 2016 r. było to 65 samochodów).
Zagrożenia
Nieco gorzej kształtuje się potencjał demograficzny. Podobnie jak w całej Polsce ubywa mieszkańców. Z raportu wynika, że w latach 2016-2021 r. czyli w ciągu 6 lat Gmina Koluszki skurczyła się o 650 osób (według danych z Urzędu Miejskiego w Koluszkach, na koniec 2023 r. naszą gminę zamieszkiwały 22 282 osoby). Odnotowujemy niestety więcej zgonów niż urodzin (w 2021 r. na 1000 mieszkańców różnica ta wynosiła -15,5 osób). Spada także współczynnik dzietności kobiet. W 2021 r. na jedną kobietę przypadało 1,22 dziecka (w 2016 r. było to 1,43).
Na przestrzeni ostatnich lat w naszej gminnej populacji wyraźnie spada również wskaźnik liczby mieszkańców w wieku 25-34 lata. W 2016 r. wynosił on 14,29 proc., a w 2021 r. już tylko 11,21 proc. Niestety oznacza to, że młodzi i najbardziej energiczni ludzie, wolą szukać szansy na swój rozwój w większych miastach. Jest to jednak model powielany w skali całego kraju. Dla młodych obywateli, duże miasta są po prostu dynamiczniejszym, a przez to atrakcyjniejszym miejscem do rozpoczęcia dorosłego życia.
Z powyższym wskaźnikiem ściśle powiązany jest kolejny, zwany wskaźnikiem obciążenia demograficznego. Chodzi tu o stosunek liczby osób w wieku nieprodukcyjnym (przed i poprodukcyjnym) do liczby osób w wieku produkcyjnym. W 2016 r. wskaźnik ten wynosił 64 proce., a w 2021 r. już 74 proc. A zatem jako społeczeństwo produkcyjne Gminy Koluszki starzejemy się. Jednym słowem przybywa nam seniorów, a ubywa młodych którzy emigrują. Dodatkowym problemem jest oczywiście również spadek dzietności. Wymownie mówi nam o tym kolejna statystyka, prezentująca różnicę liczby mieszkańców w wieku 10-24 lata do liczby mieszkańców w wieku 50-64 lata. Średnio w ostatnich latach brakowało nam od 600 do 800 osób, by młodsze pokolenie mogło zastąpić na rynku pracy tych, którzy odchodzą na emeryturę.