Z przyjemnością i radością koluszkowski sztab nr 169 działający przy LKS Koluszki w składzie: Antoni Tomczyk, Joanna Jeżyna, Marta Siemińska, Agnieszka Szulc, Piotr Mróz i Krzysztof Dobrogoszcz, informuje, iż podczas tegorocznego 31. Finału WOSP udało się zebrać 92.310,31 złotych, 32 euro i 15 funtów. To wynik lepszy o 27.000 zł, niż w roku ubiegłym.
Na taką olbrzymią kwotę złożyła się praca charytatywna wielu wspaniałych wolontariuszy i oddanych akcji osób, a w szczególności dzieci, które z wielkim zaangażowaniem zbierały pieniążki na wyposażenie szpitali w urządzenia leczenia sepsy, pod hasłem „Chcemy wygrać z sepsą!- Gramy dla wszystkich- małych i dużych!
W tym roku do kwestowania przystąpiło 80 osób, które od wczesnego ranka, przed siódmą, przy dość zimnym wietrze zaopatrzone w identyfikatory, puszeczki zawieszone na szyi, słodycze i czerwone serduszka, wypatrywały z utęsknieniem przechodniów, a tych, którzy wyszli na ulicę, zachęcali słowem, gestem do wrzucania datków do swoich pięknych kolorowych „puszeczek”.
Ci najmłodsi i najmniejsi wzrostem otrzymywali częściej datki niż ci więksi, co budziło u niektórych lekki bunt, szczególnie kiedy chodzili razem.
Inni cieszyli się, iż do ich puszki datki wrzucali księża i zapraszali na gorąca herbatkę.
Najwięcej w dwóch puszkach zebrał wolontariusz z Przanowic Łukasz Nawrocki, łącznie 3347,65 złotych.Od niemal początku naszej koluszkowskiej akcji kwestują lekkoatleci LKS Koluszki, w tym roku jest ich dziesięciu: Ada i Ania Siemińscy, Milena Płocka, Łucja i Kordian Ciesielscy, Zuzanna Hajda, Weronika Zielińska, Gabriela Musiał, Adam Adamski, Zuzanna Stanaszek. Łącznie zebrali ponad 10.000 złotych.Jest też kilka rodzin, które od wielu lat są w naszym sztabie- Ewa, Małgorzata, Miela, Tomasz i Jacek Kompa, zebrali ponad 6 tys. złotych. Do akcji, tak jak i w roku ubiegłym, włączyło się Szkolne Koło Wolontariatu przy ZSP z Jeżowa, wraz z opiekunami-nauczycielami przekazali ponad 4,5 tys. złotych.
Tradycyjnie od wielu lat podajemy tych, którzy zebrali do „puszeczek” kwoty powyżej 500,00 złotych: 3347,65 Łukasz Nawrocki; 2297,47 Marcin Latek; 2217,81 Milena Kompa; 2211,25 Natalia Nowacka; 1949,35 Lena Radomska; 1773,47 Jakub Koprowski; 1719,05 Ewa Kompa; 1480,43 Adrianna Siemińska; 1427,00 Bartosz Bajer; 1414,66 Eryk Kurowski; 1320,18 Zuzanna Hajda; 1230,36 Wiktoria Kaczmarek; 1201,45 Małgorzata Kompa; 1159,31 Jagoda Nowacka; 1132,81 Alicja Paszkowska; 1132,40 Wojciech Ferlich; 1123,32 Piotr Koprowski; 1110,13 Milena Płocka; 1092,59 Adrianna Sujkowska; 1057,65 Adam Sołtysiak; 1101,88 Anna Siemińska; 957,38 Weronika Salska; 925,45 Maria Rygier; 923,67 Oliwia Poznańska; 908,42 Anna Nowak, 834,69 Łucja Ciesielska, 824,39 Natalia Habrowska, 806,76 Kordian Ciesielski, 791,73 Luiza Chądzyńska; 784,41 Julia Żebrowska; 762,13 Jacek Kompa; 725,30 Tomasz Kompa; 717,46 Amelia Zawadzka; 692,01 Weronika Zielińska; 691,71 Brajan Sośnicki; 675,49 Agata Zawadzka; 662,42 Dominika Żurawska; 628,07 Natalia Orszulak; 592,23 Zuzanna Staniaszek; 585,53 Filip Kłosiński; 579,98 Hanna Deredas; 569,79 Krystian Mieszała; 563,22 Mateusz Olczyk; 522,96 Igor Deredas; 512,40 Klaudia Jeżyna; 505,67 Gabriela Musiał.
Kilka osób w formie elektronicznej zarejestrowało w Fundacji WOŚP e-Skarbonkę, do których przelewano środki pieniężne. Wolontariuszom jak i ich rodzicom, opiekunom należą się wielkie podziękowania i słowa uznania.Dużą frajdę mieli wolontariusze przy segregacji i liczeniu otrzymanych od Pani Elżbiety Olszyńskiej - Piekarnia Olszyńscy, dwóch wiader monet. Bilonu było ponad 25000 sztuk na kwotę 2151,86 zł. Otrzymaliśmy też wiele kilogramów od różnych osób drobnych monet, które aż do środy segregowali i liczyli w ramach treningów klubowi sportowcy.
Dla wszystkich wolontariuszy, ale też dla innych osób w gościnnych progach Czterech Strun Świata – serwowano obiadki i olbrzymią ilość produktów spożywczych i tak m.in. Restauracja Nowa Zachęta przygotowała smaczną zalewajkę z wkładką i ciastem, Firma Multimex przekazała smaczne kiełbaski, świeże bułeczki, Firma CezRos wspaniałe kabanosy, herbatkę i kawę, Firma Viola lizaki, napoje i słodycze, POL-HUN kilkanaście kilogramów cukierków, Hurtownia Jastrzębowski kawę i herbatkę.Tradycyjnie przy markecie Stokrotka w orkiestrowym namiocie zlokalizował się sztab gdzie można było otrzymać balonika, lizaka, cukierki, ciastka, herbatę a nawet kawę oraz za wrzucenie pieniążka do puszki, dostać magnezowe orkiestrowe serduszko i strzelić sobie fotkę na motocyklu. Była też sprzedaż otrzymanych od darczyńców i WOŚP przedmiotów i tak za 250,00 złotych poszły narzuty ”paczłorki’, skrzaty i inne piękne pluszowe zwierzątka szły od 30 do 70,00 złotych, pluszowy miś – 100,00 zł, koszulki WOŚP od 40 do 60,00 złotych, drewniana piękna donica 100,00 złotych, obrazy Pani Lucyny Malinowskiej 150,00 i 100,00 złotych, obraz Pani Moniki Wlazły 50,00 zł, obraz-paw z WTZ 80,00 złotych. Wszystkim darczyńcom serdecznie dziękujemy. Łącznie z kiermaszu i sprzedaży, oraz datków (namiot i Klub Cztery Struny Świata) w stacjonarnej puszce było ponad cztery tysiące złotych.Pomimo dwutygodniowych ferii, do tej szlachetnej akcji włączyły się placówki oświatowe: przedszkola i szkoły, nauczyciele, rodzice i dzieci, organizując wiele imprez sportowych i kulturalnych, i innych (były m.in. punkty gastronomiczne, loterie i kiermasze). W ramach tych wspaniałych akcji zebrano kwotę ponad 18.000,00 złotych, olbrzymie dzięki za pomysły i współpracę.Były też puszki stacjonarne zlokalizowane m.in. w: POL-HUN, Hurtowni Jastrzębowski, Stacji Kontroli Pojazdów Pana Balceraka, Czterech Strunach Świata.
Było też parę zdarzeń, a nawet zarzutów odnośnie sposobu finansowania akcji przez Urząd. Po raz kolejny informuję, iż od samego początku naszego koluszkowskiego WOŚP, nie otrzymaliśmy żadnego wsparcia finansowego i rzeczowego z miasta i od kilku lat finansowego od sponsorów.
Dla mnie najważniejsze jest bezpieczeństwo wolontariuszy, to że nasze imprezy odbywają się bez żadnych zakłóceń i zagrożeń, oraz to, że Orkiestra w znacznym stopniu kupuje sprzęt medyczny dla polskich szpitali, w tym zlokalizowanych blisko Koluszek (Brzeziny, Łódź i Tomaszów Mazowiecki).
Szef koluszkowskiego sztabu Antoni Tomczyk