W Muzeum Koluszek odbył się wernisaż wystawy fotograficznej prezentującej obóz pracy przymusowej Baudienst z czasów II wojny światowej.
Obóz, znajdujący się na terenach leśnych wzdłuż drogi z Żakowic do Będzelina, powstał wiosną 1943 roku, gdy rozpoczynała się budowa linii kolejowej Koluszki- Radom. Do Kaletnika przeniesiono wówczas kadrę oddziału Baudienst Abteilung 1/102ze Skarżyska- Kamiennej i wcielono 350-400 młodych Polaków z okolic Koluszek, Rawy Mazowieckiej i Piotrkowa Trybunalskiego. Z linii, którą wówczas zbudowano, ruch pasażerski i towarowy korzysta po dzień dzisiejszy. Jest to odcinek Żakowice- Słotwiny z pominięciem stacji w Koluszkach. W czasie wykładu wprowadzającego w tematykę wystawy, który poprowadził Adrian Kut, komisarz wystawy, obecni zapoznali się z warunkami pracy w obozie, możliwościami jego opuszczania ale także o komendancie obozu pracy, którym był Austriak Helmut Kreuzer. W pamięci byłych przymusowych pracowników obozu zapisał się jako człowiekiem „ludzki”. Grał z Polakami w piłkę, a także zezwalał, by w wolnych chwilach zabawiali się z jego małym synem. Gdy po wojnie groziła mu śmierć a co najmniej obóz pracy w głębi Rosji, wstawili się za nim Polacy. Zmarł w Austrii wiele lat po wojnie.
Tu ciekawostka. Rok temu Muzeum Koluszek odwiedziła jego wnuczka. Zwiedziła placówkę oraz była na terenie dawnego obozu pracy w żakowickim lesie. Wśród wielu pytań, jakie zadawała wówczas muzealnikom, jedno dotyczyło opinii miejscowych o jego dziadku. Bardzo chciała wiedzieć, czy na pewno był to dobry człowiek. Świadectwa dawnych niewolniczych pracowników obozu o Austriaku, że był to żołnierz na służbie, a nie zbrodniarz wojenny, pozwoliły jego wnuczce odjechać z Koluszek w spokoju sumienia.
Obóz Baudienst w Kaletniku został oswobodzony- bez jednego wystrzału- przez oddział partyzancki „Sama” w lipcu 1944 roku. Partyzanci ubiegli w ten sposób planowane zamknięcie obozu i przeniesienie jego niewolniczych pracowników w głąb Rzeszy.
Na koniec wernisażu w muzeum zebrani obejrzeli wyjątkowy materiał filmowy z roku 1994. Swoje lata niewolniczej pracy w obozie Baudienst i okoliczności jego oswobodzenia wspominali jego byli więźniowie.
Po wykładzie zebrani zadawali pytania. Wystawa czynna będzie jakiś czas w godzinach pracy Muzeum. Każdy kto przyjdzie, może zabrać ze sobą specjalnie na tę okazję wydrukowany prospekt. Wstęp wolny.